Jak przygotować się do rejsu po Mazurach?
Mazury to zdecydowanie region kojarzony z atrakcjami wodnymi. Czarter jachtów jest jedną z najbardziej popularnych aktywności w tej okolicy, nic więc dziwnego, że cieszy się tak dużą popularnością. W okresie wakacyjnym jest to wspaniała przygoda, którą można przeżyć zarówno ze znajomymi jak i rodziną – wspólne spędzanie czasu na pokładzie na pewno zacieśnia więzy międzyludzkie.
Jak jednak przygotować się do rejsu po Mazurach? – to pytanie nurtuje głównie osoby, które nie mają dużego doświadczenia z żeglarstwem ani z czarterami jachtów. Każdy wie, że przestrzeń na jachcie nie jest tak rozległa, jak w luksusowym pokoju hotelowym, ilość rzeczy, które pakujemy do torby czy walizki także musi więc ulec zmniejszeniu.
Pomyśl o trasie
Jeśli jedziemy w długą podróż samochodem, sprawdzamy mapy, wyznaczamy najlepsze i najszybsze drogi, upewniamy się, którędy mamy jechać. Dokładnie tak samo należy zrobić podczas planowania rejsu – trzeba wyznaczyć miejsca, które warto zobaczyć lub na chwilę się przy nich zatrzymać. W Internecie można znaleźć także poradniki na temat najbardziej ciekawych tras na odpowiednio długie rejsy, czasem jednak warto zaplanować je od A do Z samemu – radość z wycieczki jest wtedy jeszcze większa!
Załoga to podstawa
Jachty do wynajęcia wypożycza się zazwyczaj na kilka dni, tydzień, czasem nawet dłużej. W tym czasie jest się zamkniętym na małej przestrzeni w grupie ludzi i od ich nastrojów i relacji między wami zależy, czy wszyscy będą się dobrze bawić. W końcu nikt nie chce, żeby tydzień na jachcie na Mazurach rozbił przyjaźń, małżeństwo, albo zakończył się potężną awanturą.
Dlatego przed wypłynięciem na taflę mazurskich jezior warto ustalić fundamentalne zasady – kto ma prawo wyznaczać zadania w razie, gdyby coś się stało; kto ustala trasę; czy decydujemy się na zabieranie ze sobą alkoholu. Ustalając zasady wspólnego funkcjonowania należy mieć na uwadze kwestie bezpieczeństwa.
Wielu żeglarzy powtarza, że wszystko może iść nie tak, jak powinno – pogoda może być beznadziejna, warunki niesprzyjające, jedzenie niesmaczne, a podkład ciasny – dopóki załoga jest zgrana i cieszy się swoim towarzystwem. W końcu spędzenie razem czasu to główny cel wynajmu łodzi na Mazurach.
Słońce i deszcz
Zawsze musimy mieć na uwadze termin, w którym dokonujemy czarteru jachtu. Nawet jeśli wynajmujemy jacht w połowie lipca, warto założyć pesymistyczną opcję, że pogoda może nam nie dopisać.
Krem przeciwsłoneczny z wysokim filtrem, bikini lub kąpielówki, szorty i cienkie podkoszulki to zestaw, który powinien znaleźć się w każdej torbie. Oprócz tego jednak powinniśmy spakować nieprzemakalną odzież żeglarską, lub chociaż pelerynę przeciwdeszczową, a także ciepły polar lub bluzę na wypadek chłodu.
Szczególną uwagę warto zwrócić na obuwie – stopa na pokładzie jachtu narażona na częste stłuczenia i obrażenia, dlatego zamiast klapków lepiej zabrać ze sobą sandały z zabudowanym i antypoślizgowym przodem, albo trampki. Ważne, by powierzchnia podeszwy nie ślizgała się na mokrym pokładzie.
Wszystko pozostałe, ale nie mniej istotne
Jeśli rozważamy czarter jachtu, wynajem łodzi lub czarter jachtu motorowego, lepiej zabierzmy ze sobą bagaż, który nie ma żadnych sztywnych elementów konstrukcyjnych – takich jak stelaż. Niektóre jachty posiadają bowiem bardzo mało miejsca, lepiej jest je więc oszczędzać.
Oprócz wszystkiego, co już wymieniliśmy, w torbie każdego członka rejsu powinny znaleźć się dokumenty, mapy, ekologiczne kosmetyki i środki czystości (gdyż trafiają do wody), a także leki i podstawowe narzędzia (warto sprawdzić, co znajduje się w wyposażeniu skrzynki bosmańskiej przed rozpoczęciem rejsu).
Jeśli chodzi o jedzenie, najlepiej zabrać ze sobą pakowane produkty, które nie psują się szybko – takie jak konserwy i pakowane hermetycznie posiłki. Dobrze też, by na pokładzie znajdowało się też zawsze coś słodkiego, na wypadek omdleń lub nagłych spadków energii.